Czy mogę się bawić ze swoim dzieckiem w okresie niemowlęctwa? Jeśli tak, to jak? To standardowe pytania zatroskanych rodziców, którzy nie wiedzą, co mogą robić ze swoją pociechą poza spełnianiem jej fizjologicznych potrzeb. W jednym ze swoich artykułów został omówiony temat naśladownictwa. Niniejszy tekst podaje przykłady innych zabaw/ćwiczeń, które wesprą rozwój i mowę naszych maluszków. Podsunięte pomysły mają być pomocne we wspólnym spędzaniu czasu między jego drzemkami.
ZABAWA 1: Niemowlęta uwielbiają jaskrawe kolory i różnorodne kształty. Narysuj bądź przyklej na kartoniku kolorowe obrazki zwierząt (szczególnie w kontrastujących barwach: czarne, czerwone i białe). Warto podczas prezentacji naśladować odgłosy danego zwierzęcia. Powieś je na tasiemce czy sznurku w łóżeczku. Przewieszaj je co jakiś czas (możesz je również przewieszać w domu), by stymulować dziecko. W ten sposób temu dziecko uczy się rozpoznawać kształty i kolory.
ZABAWA 2: Na naukę nigdy nie jest za wcześnie. Warto maluszka oswajać z nazwami jego części ciała. Połóż dziecko na miękkim kocyku i uklęknij przed nim. Chwyć je za rączki i zacznij po kolei dotykać różnych części ciała i twarzy. Cały czas mów do niego, nazywaj części ciała, których dziecko dotyka („tu mam nosek”, „tu mam brzuszek”, itd.). Dzięki tej zabawie dziecko uczy się poznawać swoje ciało. W późniejszym okresie możesz użyć do tej zabawy lalkę, dzięki czemu dziecko utrwali sobie nowe pojęcia. Równie dobrze możesz tak się bawić podczas kąpieli i śpiewać o mytej części ciała.
ZABAWA 3: Od 3. miesiąca życia możemy wprowadzić inną zabawę, w której użyjemy różnorodnych dźwięków. Napełnij czyste pudełka i pojemniki produktami o zmiennej materii, takimi jak kamyki, płatki owsiane, ryż, cukier. Zabezpiecz je tak, aby malec nie mógł ich otworzyć i wyjąć zawartości. Podaj dziecku pojemnik i trzymając je za rączkę, potrząśnij pudełkiem. Weź pojemnik z inną zawartością i znów potrząśnij. Ta zabawa uczy dziecko rozpoznawania różnych dźwięków, co z kolei przyśpiesza rozwój językowy.
ZABAWA 4: Swoistym truizmem jest uwaga, że mowa dorosłych kierowana do dziecka jest specyficzna. Co więcej, jest ona tematem badań i posiada własną nazwę – mowa nianiek. Mówmy jak najwięcej do dziecka. Nie obawiajmy się śmieszności i braku merytorycznie poprawnych odpowiedzi ze strony niemowlaka. Zanim maluszek zacznie rozumieć to, co do niego mówisz, zaczyna reagować na różne bodźce słuchowe. Mów do niego tak często,jak to możliwe. Informuj, co robisz, np. zmieniając pieluchę mów: „teraz zmienię ci pieluszkę”, „do góry”, gdy go podnosisz. Dzięki temu rozwijać się będzie jego sprawność językowa dziecka oraz nawiąże się komunikacja między wami.
ZABAWA 5: Po 6. miesiącu możecie bawić się w łapanie chusty. Do tej zabawy będzie potrzebny szal bądź chustka z delikatnego, cienkiego materiału. Usiądź z maluszkiem na podłodze, podrzuć chustę do góry, złap ją. Podrzuć ją ponownie i pokaż dziecku, jak ją złapać. Wkrótce maluch będzie próbował złapać chustę bez twojej pomocy. Dzięki tej zabawie dziecko uczy się koordynacji wzrokowo-ruchowej.
Takich zabaw jest wiele, więc nie obawiaj się i do dzieła!