Złe nawyki żywieniowe, przyzwyczajanie dziecka do przyjmowania pokarmów w formie półpłynnej i bezustanne ssanie smoczka to jedne z głównych przyczyn wad wymowy, którym można zapobiec.
Przyjmowanie przetworzonych i bardzo rozdrobnionych produktów przez dziecko, które jest już w stanie odgryzać małe kęsy pokarmowe, odbiera dziecku możliwość ćwiczenia swoich narządów artykulacyjnych, nie przygotowuje ich do podjęcia pracy w celu poprawnej artykulacji.
Funkcje biologiczne związane z jamą ustną, takie jak pobieranie pokarmu, rozdrabnianie go, formowanie kęsów pokarmowych, żucie i połykanie mają swoje odwzorowanie w artykulacji głosek. Podstawową funkcją jamy ustnej jest pobieranie pokarmu, dopiero wyspecjalizowanie odcinka pokarmowego i skorelowanie go z układem oddechowym pozwoliło człowiekowi na wytworzenie werbalnej komunikacji.
„Połykanie, oddychanie i mówienie są realizowane przy udziale tego samego unerwienia i umięśnienia jamy ustnej i są sterowane przez te same struktury w korze mózgowej”, pisał Mackiewicz.
Odpowiednie nawyki żywieniowe oraz rezygnacja ze smoczka w odpowiednim momencie może ustrzec dziecko przed nieprawidłowościami dotyczącymi artykulacji.
Połykanie a mówienie
Noworodek przychodzi na świat wyposażony we wszystkie struktury warunkujące przetrwanie w nowym środowisku, wyposażony jest również w zestaw odruchów niezbędnych do przeżycia. W ciągu życia kształt niektórych struktur ulega zmianie, zmienia się budowa jamy ustnej oraz jej proporcje.
Noworodek rodzi się z tyłożuchwiem fizjologicznym (szczęka jest większa od żuchwy), początkowo staw skroniowo-żuchwowy pozwala jedynie na ruchy poziome żuchwy, czyli ruchy potrzebne do ssania. Język wypełnia całą jamę ustną, w okresie niemowlęcym umieszczony jest między wałami dziąsłowymi tworząc zespolenie językowo-wargowe, co umożliwia pobieranie pokarmu.
Na skutek wyrzynania się zębów zmienia się topografia języka, wytwarza się dla niego bariera. Jest to też początek zmiany sposobu połykania przez dziecko- z niemowlęcego typu, gdzie język umieszczony jest między wałami dziąsłowymi na dorosły z językiem za zębami, przyssanym (w pierwszej fazie połykania) do podniebienia twardego. Zmiana typu połykania z niemowlęcego na dorosły jest rozłożona w czasie i kształtuje się wraz z dojrzałością nerwowo- mięśniową całego aparatu artykulacyjnego.
Kiedy odstawić smoczek
Oprócz zmian w budowie twarzoczaszki dojrzewają również odruchy, z którymi dziecko przychodzi na świat. Zdrowy noworodek rodzi się z wykształconym odruchem ssania, którego głównym celem jest umożliwienie maluchowi pobierania pokarmu z piersi matki. Ponadto, ssanie doprowadza dziecko do wyciszenia, uspokojenia, przypomina o bliskości z mamą. Pomagają też w tym smoczki.
Należy jednak pamiętać, że wraz z dojrzałością całego układu nerwowego, dojrzewa też odruch ssania, około 6/7 miesiąca życia stopniowo słabnie aż wreszcie (między 1 a 2 rokiem życia) zanika. Dziecko w tym czasie odczuwa silniejszą potrzebę gryzienia i żucia. Jest to czas, kiedy pojawiają się pierwsze ząbki, cały czas dojrzewa układ kostno-mięśniowy twarzoczaszki. Podawanie dziecku smoczka po tym czasie jest sztucznym podtrzymywaniem odruchu, który powinien stopniowo ulegać osłabieniu, aż wreszcie zaniknąć.
Konsekwencjami długiego ssania smoczka są:
-
Obniżenie sprawności mięśnia okrężnego ust, co może doprowadzić do nieprawidłowej artykulacji głosek wargowych i wargowo-językowych (p,b,m,f,w) oraz do nieprawidłowego (ustnego) toru oddechowego.
-
Obniżenie sprawności języka, co doprowadza do braku jego pionizacji (problem w wykonywaniu ruchów pionowych, brak umiejętności podnoszenia języka do podniebienia twardego i/lub górnego łuku zębowego i warg). Nieprawidłowość ta doprowadza do niewłaściwej artykulacji głosek wymagających pionowego ruchu języka, czyli: t, d, n, l, sz ,ż ,cz ,dż ,r. Ograniczenia w zakresie ruchów języka jedynie do poziomych może doprowadzić również do wysuwania go pomiędzy łuki zębowe (wymowy międzyzębowej).
Zauważa się również nieprawidłową pracę środkowej części języka, co przyczynia się do deformacji głosek: ś, ź, ć, dź.
- Przetrwały niemowlęcy typ połykania (z językiem na dnie jamy ustnej, język porusza się jedynie w płaszczyźnie poziomej- przód tył, brak możliwości pionizacji, jak w przypadku połykania dorosłego).
- Utrudnione połykanie zalegającej na dnie jamy ustnej śliny prowadzi do nadmiernego ślinienia się.
- Nieprawidłowe funkcjonowanie mięśni podniebienia miękkiego, powstałe w skutek nieprawidłowej pracy warg (stałego rozwarcia jamy ustnej) może doprowadzić do nosowego zabarwienia głosek.